
Repostujące konta na Instagramie – jak je odnaleźć, czy warto i jak właściwie się dzięki nim promować?
Jeśli przyglądasz się Instagramowi już jakiś czas, pewnie nieraz natknęłaś się na konto, które zachwyca mnogością wyjątkowych zdjęć, ale po chwili okazuje się, że nie są to fotografie jednego autora – ba! To galeria co najmniej setek twórców. Zazwyczaj są to galerie tematyczne – wyłaniają najlepsze ujęcia np. podróżnicze, modowe czy z kubkiem kawy na pierwszym planie. Bywają bardzo popularne, bo w istocie przyjemnie cieszą oko i dlatego są chętnie śledzone. W tym wpisie podpowiem Ci jak je odnaleźć, jakie są główne wady i zalety starania się o publikację na takim profilu, jakie zdjęcia mają największe szanse na ‘repost’ i przede wszystkim – czy są skuteczną metodą promowania i wzrostu naszych kont. Zacznijmy od początku…
. Czym tak naprawdę są repostujące konta i jak je rozpoznać?
Repostujące konto udostępnia zdjęcia innych twórców, by stworzyć imponujący feed setek fotografii, które coś łączy. Kolorystyka, miejsce w którym zostały zrobione, styl – tutaj ogranicza jedynie wyobraźnia, bo wspólnych mianowników może być naprawdę wiele.
Wyobraź sobie, że szukasz pięknych zdjęć zrobionych na Bali, albo pomysłów na minimalistyczne urządzenie sypialni – kojarzysz może kilku bloggerów, którzy kiedyś takie zdjęcia publikowali, ale nierzadko trudno się do tych publikacji po czasie dokopać. Konta repostujące są wtedy świetnym rozwiązaniem – jeśli znajdziesz konto zrzeszające fotografie z Bali i drugie konto, pokazujące mnóstwo pomysłów na minimalistyczną sypialnię – masz oglądania na cały wieczór, a pewnie i jutrzejszy poranek. Inspiracji na pewno będzie wiele i poznasz nowych twórców robiących rzeczy właśnie w Twojej estetyce lub podróżujących tam, dokąd zamierzasz się udać. Win win.
Jak rozpoznasz, że znajdujesz się na takim koncie? Zauważysz, że każde zdjęcie jest podpisane jego twórcą i za każdym razem jest to inne imię i nazwisko.
. Jak znaleźć konto repostujące o interesującej Cię tematyce?
To równocześnie bardzo łatwe i bardzo trudne. Najpierw wpisz temat, który Cię interesuje i sprawdź wyniki wyszukiwania – istnieje duże prawdopodobieństwo, że w owych wynikach pojawi się choć jedno konto tego typu. Jeśli nie, przejrzyj konta rozpoczynające się od ‘ihavethisthingwith’ i zobacz czy nie znajdziesz kategorii, która jest Ci potrzebna.
. Jak działają konta repostujące?
Zazwyczaj twórcy tych kont zbierają propozycje na kolejne publikacje w 3 sposoby:
- można do nich napisać wiadomość prywatną (DM) i zaproponować swoje zdjęcie
- w bio profilu mają zazwyczaj podany mail – przez który można się z nimi skontaktować i wysłać swoją propozycję
- oznaczając konto i wpisując dedykowany hashtag pod naszym zdjęciem
. Dlaczego konta repostujące cieszą się taką popularnością?
To tak naprawdę nie tylko zwykłe instagramowe konta, ale cała społeczność wyznawców danego trendu lub wielbicieli danego tematu. Dzięki takiemu profilowi, łatwo ich zrzeszyć. Takie działanie wymaga strategii i systematyczności, ale ich twórcy twierdzą, że naprawdę warto – przyznają, że posty mają naprawdę dobre zasięgi organiczne.
. Czy warto starać się o publikację?
I tak i nie. Teoretycznie – bardzo, bo repostujące konta umożliwią Ci docieranie do nowych osób, zainteresowanych tematem lub estetyką zdjęć, jakie tworzysz i Ty. I pozwoli Twojemu zdjęciu zyskać lepszą ekspozycję, bo będzie opublikowane w zupełnie nowym miejscu, dla zupełnie nowych ludzi (prawie 100% innej społeczności niż ta, która obserwuje Twój profil). To jak płatna reklama, z tym, że tutaj najczęściej nie płacisz gotówką, a swoim czasem i determinacją – często trzeba oznaczyć dane konto na 100 fotografiach lub napisać kilka maili, żeby autor nas zauważył albo zdecydował, że zasługujemy na udostępnienie.
Skąd więc w mojej odpowiedzi również ‘nie’? Bo nie każde konto ma zaangażowaną społeczność + niektórym, a właściwie większości osób, które spojrzą na Twoje zdjęcie, wystarczy właśnie to jedno spojrzenie. Nie przejdą na Twoje konto ani nie zainteresują się w ogóle, kto jest jego autorem. Moje zdjęcia udostępniło kilka naprawdę sporych kont i ruch był minimalny – z tego działania, dotarło do mnie 3 obserwujących. Nie takiego wzrostu spodziewałam się po repoście w takich miejscach. Z drugiej strony – zdarzyły się też publikacje, które przekierowały do mnie piękny ruch.
. Jak zacząć prowadzić swoje własne konto repostujące?
- Najpierw zdecyduj co będzie Twoim tematem przewodnim – kolor, typ fotografii (np. zdjęcia analogowe, zdjęcia robione pod światło, zdjęcia nocne itp.), to może być bardzo szeroka kategoria, ale może też być wyjątkowo wąska – jak np. zdjęcia tylko jednego konkretnego gatunku kwiatu lub zdjęcia makaronu typu penne.
- Znajdź profile, które też tworzą zdjęcia spełniające Twoje kryterium, następnie skrobnij do nich wiadomość prywatną – z zapytaniem czy możesz udostępnić je na swoim nowym koncie, oczywiście z podpisem. Istnieje bardzo wysoka szansa, że się zgodzą. Nie musisz każdorazowo pytać – jeśli ich oznaczysz, teoretycznie nie powinni mieć nic przeciwko – ale dla własnego bezpieczeństwa, warto jednak to zrobić.
Konto zrzeszające kreatywne zdjęcia typu flatlay, czyli kompozycje od góry, widziane z lotu ptaka. Dla lubiących układanki, symetrię lub przeciwnie – jej ciekawy brak.
Jako przykład autorki dużego konta repostującego, przedstawiam Wam Emily – założycielkę profilu z kolejnego screena. Na jej IG znajdziecie też porady, jak stworzyć cieszące się zainteresowaniem własne konto repostujące.
Do it for the process, czyli ukłon w stronę artystów, którzy chcą celebrować proces twórczy. Niezależnie od tego czy zajmują się malarstwem garncarstwem czy może szydełkowaniem.
Coś dla wielbicielek najbardziej dziewczęcego koloru na świecie – różu. Zdecydowanie jest to bardzo słodkie miejsce – nie ukrywam, że trzeba tę barwę lubić, żeby czuć się tu dobrze!
Zbiór podróżniczych zdjęć zapozowanych przy kolorowych ścianach na całym świecie. Grafitti, murale – jak się okazuje, służą jako świetne tło!
To konto dla mnie – pokazujące podziwiających sztukę w muzeum jako… równie twórcze obiekty, godne podziwiania. Jednym z planów na ten miesiąc, jest znaleźć się wśród tych repostów 🙂
Wyjątkowo stylowe i cieszące oko miejsce – dla dziewczyn trzymających się francuskiej, eleganckiej estetyki. Sporo tu inspiracji modowych i filmowych ujęć z Francją w tle!
Ci, którzy mówią “patrz pod nogi” mają nieraz rację. Kiedy spuścimy wzrok, możemy dostrzec naprawdę piękne płytki lub imponujące mozaiki.
Moje beżowe życie, czyli miejsce dla fanatyczek nudziakowych odcieni w każdej sferze codzienności
To już wszystko na dziś! W przyszłości chętnie podzielę się z Wami większą ilością zapisanych i wartych uwagi kont – a na ten moment, jako bonus, zostawiam jeszcze 3, wraz z hashtagami, które przybliżą Was do repostu: @tv_livin / #tv_living, @flatlaypoland / #flatlaypoland, @coffeeandseasons / #coffeeandseasons lub #teaandseasons
. M o g ą C i ę t e ż z a i n t e r e s o w a ć :
Leave a Reply