
Darmowe zdjęcia stockowe dla bloggerek i bloggerów lifestyle’owych
Na co zwracać uwagę wybierając zdjęcia z banku stocków?
- Przede wszystkim na to, na jakiej licencji możesz korzystać z pobranych fotografii. Niektóre banki oferują zdjęcia za darmo tylko wtedy, kiedy pobierasz je do użytku prywatnego – wszelkie cele komercyjne są wówczas płatne. Czyli – możesz pobrać zdjęcie i za darmo je wykorzystać, jeśli chcesz wydrukować je w postaci pocztówki i wysłać do cioci z Wrocławia – natomiast jeśli planujesz umieścić je na stronie internetowej, która generuje zyski, lub umieścić jako zdjęcie w tle na fanpage’u Twojej firmy – owa licencja nie obejmuje już tego działania i powinieneś za nie zapłacić.
- Jakość i oryginalność to jeden z kluczy do serca czytelnika. Istnieją zdjęcia stockowe, które zostały już umieszczone przy tysiącach najróżniejszych artykułów i wykorzystane niemalże wszędzie, gdzie to tylko możliwe. Lepiej szukać chwilę dłużej i wybrać coś, co Twój odbiorca zobaczy u Ciebie po raz pierwszy – i prawdopodobnie nie przyjdzie mu nawet na myśl, że to zdjęcie stockowe (oczywiście jeśli nie spojrzy na podpis).
- Czy dane zdjęcie jest spójne z Twoim stylem? Jeśli dotąd wszystkie zamieszczane na Twojej stronie zdjęcia były w delikatnych, pastelowych odcieniach, a nagle wybierzesz zdjęcie o brutalnym nasyceniu i przerysowanych kolorach, będzie znacząco odstawało od Twojej witryny i nie wtopi się w tło. A o to po części chodzi – aby wybierane przez nas fotografie pasowały do naszego stylu i sprawiały wrażenie “naszych”. Jest w czym wybierać, więc warto o to zadbać. 🙂
Jakie banki zdjęć oferują najciekawsze ujęcia?
Banków zdjęć są tysiące. Jednak tych wartościowych – stosunkowo niewiele. Właśnie dlatego przygotowałam dla Was subiektywny ranking moich ulubionych – rzadko korzystam z nich osobiście, jako, że nie rozstaję się z aparatem i robię setki zdjęć, ale często przeglądam i lubię odnajdywać perełki. Czasami wciągają tak jak Pinterest!
Unsplash
Unsplash to piękna platforma, którą wspiera wielu zdolnych fotografów – udostępniają zdjęcia i pozwalają korzystać z nich za darmo, niezależnie od Waszych celów. Zdjęcia są wysokiej jakości i są często mocno obrobione, widać obecność presetów – ale wszystko ze smakiem i umiarem.
Ivory Mix
Ivory Mix proponuje następujący deal – podaj swoje imię i adres mailowy, a w zamian dostaniesz 300 darmowych zdjęć. To niezły deal, bo zdjęcia są naprawdę ładne i można je wykorzystać na wiele sposobów. W większości są to przejrzyste, czyste, jasne foty – idealne na blogi lifestyle’owe.
Pexels
Pexels przypomina nieco stronę Unsplash. Często lądują na nich te same zdjęcia, bo współpracują z nimi ci sami fotografowie – jednak niektórzy z nich udostępniają swoją twórczość tylko w jednym banku, więc warto samemu porównać. Przeglądając znalazłam miliony zdjęć, które przypadły mi do gustu – te stocki są naprawdę estetyczne i zrywają ze stereotywymi stockowymi kadrami.
FoodiesFeed
FoodiesFeed, czyli jak sama nazwa wskazuje – świat zdjęć kulinarnych! Lepiej nie wchodźcie na tę stronę kiedy burczy Wam w brzuchu – pogłębienie tego stanu gwarantowane! No i niestety – mocno obślinicie klawiaturę…
Styledstock
I na koniec mój kolejny ulubieniec! Styledstock to skarbnica minimalistycznych zdjęć, które będą nadawały się do naprawdę wielu projektów i artykułów. Większość zdjęć jest typowo kobieca, ale znajdą się i takie uniwersalne. Jasne kolory (z przewagą bieli!) i clean aesthethics. Ciekawostka: możesz wyszukiwać zdjęć po ulubionych kolorach.
Banki zdjęć stockowych powstały po to, aby ułatwić życie twórcom, których konikiem jest na przykład pisanie – by mogli pięknie oprawić swoje teksty, niekoniecznie tracąc czas na zagłębianie tajników fotografii. W korzystaniu z tych darmowych kadrów nie ma nic złego! Wiele razy spotkałam się z wyznaniami, że wstydzicie się tego, że chcecie skorzystać z cudzych, gotowych zdjęć – hej, one właśnie po to są! 😉 Która strona najbardziej przypadła Wam do gustu? Może znacie inne, również godne polecenia? 😀 Koniecznie się podzielcie!
Leave a Reply